Powrót do idei „zero waste”

Mimo obco brzmiącej nazwy idea „zero waste” w wielu aspektach nie jest niczym nowym. Już nasi rodzice i babcie starali się jak najpełniej wykorzystywać posiadane zasoby.

Wielokrotnie naprawiano oraz przerabiano ubrania, reperowano sprzęty tak długo, jak było to możliwe i opłacalne, komponowano różnorakie potrawy z niedojedzonych resztek żywności. Normą było oddawanie niepotrzebnych przedmiotów czy odzieży innym osobom, najczęściej z kręgu rodziny lub znajomych. Wówczas często przyczyną takich działań były ograniczenia finansowe i braki w dostawach wielu towarów do sklepów, ale przecież liczy się efekt. Po chwilowym zachłyśnięciu się zachodnim, mocno konsumpcyjnym stylem życia po przemianach politycznych roku 1989, dzisiaj znów z uznaniem spoglądamy na tamte metody maksymalnego wykorzystywania dóbr.

Obecnie wielkim ułatwieniem w tej kwestii jest internet, gdzie możemy znaleźć na przykład różne przepisy na dania z niewykorzystanego jedzenia, instrukcje przerabiania starych rzeczy czy grupy, na których bezproblemowo oddamy zawadzające nam przedmioty.

One thought on “Powrót do idei „zero waste”

Dodaj komentarz