Asertywności można się nauczyć. Zobacz, jakie cechy musisz mieć, aby być asertywnym!

Nie da się ukryć, że bycie asertywnym bardzo ułatwia życie. Nie tylko sprawia, że potrafimy wyznaczyć granice, ale i dodatkowo jesteśmy w stanie walczyć o swoje bez zbędnych sentymentów. Asertywności można się nauczyć, również przez wpojenie sobie pewnych konkretnych cech. Jakich?

Asertywność to nie agresja

Warto od razu zaznaczyć, że asertywna postawa nie ma w sobie nic z agresji. To raczej stanowcze i bardzo kulturalne odmówienie w konkretnej sprawie. Osoba asertywna ma w sobie bardzo dużo empatii, jednak wie, że przede wszystkim musi szanować swoje uczucia i potrzeby. Dobra wiadomość jest taka, że asertywności z powodzeniem można się nauczyć. Gorsza, że wymaga to od nas sporej pracy związanej z przełamywaniem własnych schematów myślowych i stereotypów.

Zacznij od poznania siebie

Osoba asertywna doskonale potrafi zdefiniować własne uczucia i emocje. Nie ma problemu z ich nazwaniem oraz wyrażeniem tego, co konkretnie potrzebuje. Jeżeli nie wiesz, czego tak naprawdę chcesz, nigdy nie zdefiniujesz swoich potrzeb i nie staniesz w ich obronie. Zatem pierwszym krokiem niech będzie poznanie siebie i swoich predyspozycji.

Dzięki tej znajomości szybko zauważysz, kiedy została przekroczona cienka linia graniczna. Niestety nie wystarczy raz zdefiniować swoje uczucia. Tutaj przede wszystkim liczy się identyfikacja na bieżąco. Czyli jesteś w konkretnej sytuacji, słuchasz siebie i reagujesz tak, jak podpowiada ci intuicja. W zgodzie z sobą i ze swoim prywatnym interesem.

Uwierz w siebie!

Nie da się ukryć, że osoby asertywne bardzo często są również pewne siebie i dobrze znają swoją wartość. Nie oznacza to jednak, że są zadufane w sobie. One raczej wiedzą, na co ich realnie stać i potrafią oszacować swoje możliwości bez fałszywej skromności. Mają świadomość rangi swojego słowa i argumentów, jakie stają się ich udziałem. Dodatkowo jeżeli wiedzą, że coś mają uzyskać, to będą o to walczyć do końca. Co ważne, nigdy nie stawiają się w pozycji ofiary i nie używają swojej asertywności do szkodzenia drugiemu człowiekowi.

Asertywność równa się panowaniu nad emocjami

Osoby asertywne w sytuacjach stresujących oraz kryzysowych umieją nazwać swoje emocje. Zdają sobie sprawę z ich siły i wiedzą, jak nimi rozsądnie gospodarować. Dzięki umiejętności zdefiniowania tego co czują, czasem muszą się uspokoić, zanim zabiorą głos w danej konkretnej sprawie. Jednak gdy już to zrobią, to wyrażają się zawsze w punkt.

Nie oznacza to jednak, że osoby takie rzadko zabierają głos czy też zupełnie nie wyrażają emocji czy też się nie denerwują. Oni po prostu wiedzą, kiedy pojawia się punkt zapalny i nie dopuszczają do tego w swojej codzienności. Kiedy czują, że emocje biorą nad nimi górę, zwyczajnie się wycofują, uspokajają i dopiero wtedy wracają do gry.

Asertywność nie wyklucza empatii

Społecznie przyjęło się, że osoba asertywna egoistycznie obstaje przy swoim, zupełnie zapominając o potrzebach drugiej strony. Nic jednak bardziej mylnego. Asertywność w żadnym wypadku nie wyklucza empatii, a raczej ją umacnia. Taka osoba umie się dobrze wczuć w stan drugiej osoby, jednak nigdy nie wykorzystuje tej znajomości przeciwko niej. Dlatego właśnie osoby asertywne świetnie radzą sobie w sytuacjach kryzysowych.

Patrz szerzej na wiele spraw

Osoba asertywna doskonale wie, że świat nie jest zero jedynkowy. Ma więc wyczucie w kontekście ludzi i sytuacji. Jeżeli zostaje postawiony w konkretnej sprawie, analizuje całość szerzej, patrząc na wszystko z różnej perspektywy. Dlatego właśnie jest niezwykle skuteczny i wpada na rozwiązania, które innym nie przyjdą do głowy.